W tym roku z okazji Dnia Matki nie mam wierszy ani przepisów. Tym razem jest tylko niemoc, ból i kombinatoryka stosowana.
No i - nowa fryzura. Dla Mamy.
Dużo zdrowia, Mamo. Mam nadzieję, że się niedługo zobaczymy.
Trzymam kciuki za powrót do zdrowia Mamy. Dałaś Jej najpiękniejszy prezent. A ten wpis jest piękny, bo w takich momentach życia gesty znaczą więcej niż kwieciste słowa. Przytulam mocno.
Proszę, nie anonimowo! Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.
Trzymam kciuki za powrót do zdrowia Mamy.
OdpowiedzUsuńDałaś Jej najpiękniejszy prezent.
A ten wpis jest piękny, bo w takich momentach życia gesty znaczą więcej niż kwieciste słowa.
Przytulam mocno.