Dziś znów biorę udział w akcji W 80 blogów dookoła świata. Piszemy, jak zwykle zresztą, na wspólny temat, tym razem bardzo podniecający, bo umówiliśmy się na seks. Na naszych blogach. To znaczy: pisać o nim mamy. O tym seksie. Ja oczywiście będę pisać o seksie w Yunnanie. I to bez żadnych aluzji do własnego życia! Powiem tylko kilka słów o pięknej dziewczynie zwanej Namu.
Namu urodziła się w maleńkiej wioseczce, położonej nad przepięknym jeziorem w północno-wschodnim Yunnanie - Lugu. Dom rodzinny opuściła jako trzynastolatka. Jako młoda kobieta zdobyła sławę, stając się bohaterką artykułu zamieszczonego w National Geographic, a następnie zyskała złą sławę jako kobieta... hmmm... wyzwolona. Między innymi seksualnie. Prasa kobieca na bieżąco donosiła, gdy Namu najpierw wyszła za amerykańskiego grajka, a później za norweskiego urzędnika, wszem i wobec głosząc wyższość białych mężczyzn nad "śmierdzącymi i brudnymi" Chińczykami. Była wokalistką, tancerką, jurorką konkursów artystycznych, aktorką, a przede wszystkim autorką kilku poczytnych - głównie na Zachodzie - powieści o Yunnanie. No, o małym kawałku Yunnanu. Tym, z którego pochodzi. Opisywała ten skrawek ziemi jako "Królestwo córek", ponieważ to właśnie tam mieszkają Mosuo. Mosuo to grupa etniczna, w której nadal panuje matriarchat, a kobiety mają rzadko gdzie indziej spotykaną swobodę seksualną. Chodzi o to, że kobieta i mężczyzna spotykają się tak długo, jak długo obojgu to pasuje i nie wiążą ich żadne formalności; ewentualne dzieci są i tak wychowywane przez rodzinę matki. Kobieta nie zaczyna być traktowana jak "gorszy sort" z racji braku błony dziewiczej czy dużej ilości partnerów. Z tego, co wiem, sami Mosuo nie nazywają tego obyczaju "małżeństwem", ale Chińczycy mówią o nim "małżeństwo chodzone" i bardzo się tym ekscytują. A zaczęli się na większą skalę ekscytować właśnie za sprawą Namu, która w autobiograficznych opowieściach dość szczegółowo opisywała życie swego ludu. Powiem szczerze: zaczytywałam się w jej dziełach. Piękne opisy, ciekawostki kulturowe, wszystko to, co tygryski lubią najbardziej.
Oj, wiedziała, co się spodoba. Nie przewidziała jednak, że ktoś to potem będzie weryfikował... i że okaże się, jak wiele rzeczy przez nią opowiedzianych to nie opis rzeczywistości, a bajeczka o Egzotyce. Matrylinearny system dziedziczenia to prawda. Wielkie domy, w których rządzi kobieta to prawda. Nawet pewna swoboda obyczajowa to prawda. Jeśli jednak będziecie czytać którąś z książek Namu, bądźcie ostrożni - są to jednak bardziej powieści niż reportaże. A jeśli idea chodzonego małżeństwa i matriarchalnego społeczeństwa przemówiła Wam do wyobraźni, zacznijcie pogłębiać wiedzę od wikipedii, artykułów, blogów, a nawet programu Martyny Wojciechowskiej. Może nie będą to opisy tak barwne, jak u Namu, ale przynajmniej będą prawdziwe...
Seksy z innych krajów znajdziecie poniżej:
Francja: Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim - Seks po francusku
Gruzja: Gruzja okiem nieobiektywnym - Jak używać prezerwatywy, czyli seks w Gruzji
Holandia / Belgia: Niderlandica.pl - Czerwone latarnie i magiczne okna - prostytucja w Holandii i Belgii
Irlandia: W Krainie Deszczowców - Sex w Irlandii
Niemcy: Niemiecki w domu - Seks po niemiecku
Rosja: Dagatłumaczy - blog o tłumaczeniach i języku rosyjskim - Anegdoty związane z seksem
Wielka Brytania: Angielski dla każdego - Let’s talk about sex, czyli o edukacji seksualnej w Anglii
Włochy: Studia, parla, ama - 10 słów związanych z seksem
Jeśli zaś spodobała się Wam nasza akcja i chcielibyście do nas dołączyć, piszcie na adres:
blogi.jezykowe1@gmail.com
Seksy z innych krajów znajdziecie poniżej:
Francja: Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim - Seks po francusku
Gruzja: Gruzja okiem nieobiektywnym - Jak używać prezerwatywy, czyli seks w Gruzji
Holandia / Belgia: Niderlandica.pl - Czerwone latarnie i magiczne okna - prostytucja w Holandii i Belgii
Irlandia: W Krainie Deszczowców - Sex w Irlandii
Niemcy: Niemiecki w domu - Seks po niemiecku
Rosja: Dagatłumaczy - blog o tłumaczeniach i języku rosyjskim - Anegdoty związane z seksem
Wielka Brytania: Angielski dla każdego - Let’s talk about sex, czyli o edukacji seksualnej w Anglii
Włochy: Studia, parla, ama - 10 słów związanych z seksem
Jeśli zaś spodobała się Wam nasza akcja i chcielibyście do nas dołączyć, piszcie na adres:
blogi.jezykowe1@gmail.com