Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Qujing 曲靖. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Qujing 曲靖. Pokaż wszystkie posty

2016-09-10

kwiaty czosnku bulwiastego 韭菜花

O czosnku bulwiastym już kiedyś wspominałam. Nie mówiłam za to, że jadalne są nie tylko jego łodyżki, ale również kwiaty i korzenie. Dziś pora na kwiaty. Ładne są, białe. Jednak kiedy zaczną być białe i ładne, z kulinarnego punktu widzenia robią się bezużyteczne. Użyteczne są wtedy, kiedy jeszcze nie rozkwitną i wyglądają jak małe, guzowate trójkąciki 3D. Kisi się je wówczas i używa jako ostrej i mocno aromatycznej przyprawy w Yunnanie, Syczuanie i Guizhou. Z yunnańskich najsłynniejsza jest wersja rodem z Qujingu. Choć w tutejszych sklepach można dostać jej niewielkie opakowania, na wsiach nadal kisi się je w wielkich tanzi z drobno posiekanym chilli, imbirem, wódką, cukrem i solą; czasem z dodatkiem grzybów. Po ukiszeniu są kwiaty niemal nieśmiertelne - właściwie nie mogą się zepsuć. Po ukiszeniu zaś - podaje się do potraw na zaostrzenie apetytu i poprawę trawienia. Jednak w Yunnanie, kochającym kartofle, jednym z najpopularniejszych sposobów podania naszej kiszonki są

ziemniaki smażone z kwiatami czosnku bulwiastego 韭菜花炒洋芋丝

Składniki:
  • łyżka marynowanych kwiatów czosnku
  • bardzo duży ziemniak, pokrojony pracowicie w paseczki albo starty na tarce o grubych oczkach
  • olej
  • sól (ewentualnie)
  • (ewentualnie, głównie dla koloru, kolorowa papryka pokrojona w cieniutkie paseczki)

Wykonanie:
  1. Rozgrzać olej.
  2. Dodać łyżkę kwiatów czosnku.
  3. Gdy zapachnie, dorzucić ziemniaki i smażyć je na sporym ogniu, aż będą usmażone, pachnące i pyszne.
  4. Ja soli nie dodaję, bo marynata jest już słona, ale można doprawić do woli.

2013-01-09

蒸餌絲 jedwab przynęty na parze

Czyli po ludzku: cieniutki jak jedwab makaron z ugotowanego na parze ryżu, który wabi się 餌絲, zostaje ugotowany na parze i podany z mięsnym sosem, cebulką, sosem sojowym, różnymi dodatkami. Jest to przekąska rodem z Qujingu. Choć sam "jedwab przynęty" występuje w całym Yunnanie, to właśnie w tym mieście gotuje się go na parze. Po dodaniu wszystkiego, co można dodać, wygląda to tak:
Od czasu wycieczki do Qujingu tęskniłam za tym smakiem. Choć jednak Kunming jest od Qujingu oddalony ledwie 200 kilometrów, tutaj bardzo trudno trafić na qujińskie przysmaki. Ostatnio mi się udało - i będę wycieczki do tej jadłodajni powtarzać, bowiem solidna micha jedwabiu przynęty wystarcza na pół zimowego dnia...