2015-05-03

biało-czerwono

Z okazji zlepku kilku polskich świąt zrobiłam patriotyczną instalację... to znaczy stylizację... no, jakkolwiek teraz się w światku blogerskim nazywa wsadzenie białych i czerwonych kwiatków razem do wazonu.
Kupiłam je wczoraj na ogromnych targach kwiatowych niedaleko Chenggongu. Odkąd w Kunmingu istnieje metro, te wszystkie wioseczki zostały opatrzone przez emerytów, którzy mogą metrem jeździć za darmo. Młodzież nadal nic nie wie o tych różnych wioskach na końcu świata, a staruszkowie są obcykani w atrakcjach. Świekrowie więc nas zabrali na chenggońskie przekąski, targi kwiatowe, a potem do świetnej muzułmańskiej knajpy na kolację.
Na tych targach kwiatowych było wszystko - od miniaturowych kaktusików i innych sukulentów poprzez "kwietne krajobrazy" bonsai aż po wielkie drzewa owocowe w przeogromnych donicach. Wazony, narzędzia ogrodnicze, czego dusza zapragnie. Kwiaty cięte też były, chociaż dużo mniej. Ciekawe, że większość znanych mi Chińczyków nie uważa kwiatów w domu za niezbędny element, a w wazonach najczęściej stoją kwiaty... sztuczne. Ja uwielbiam kwiaty, cięte, doniczkowe, każde. Właściwie miałam się zaopatrzyć w te takie śmieszne drobne różyczki, ale - goździki mnie zachwyciły. Wiem, że w Polsce nie kojarzą się zbyt dobrze, ale ja je uwielbiam. Ujrzałam tę śnieżną biel - i wpadłam, musiały być goździki. Białe i czerwone, skoro mamy polskie święta. Przede wszystkim - o czym dowiedziałam się wczoraj dzięki Klubowi Polki na Obczyźnie - wczoraj był nie tylko Dzień Flagi, ale i Dzień Polonii i Polaków Za Granicą. Wiedzieliście o istnieniu takiego święta? Dla mnie było wielkim zaskoczeniem. I... radością. Ze zdumieniem stwierdziłam, że gdy dowiedziałam się o tym święcie, poczułam się przez chwilę bardziej Polką. Mogę sobie jeść ryż pałeczkami i żartować po chińsku, ale przecież ta druga ja jest równie ważna...
A swoją drogą - jeśli będziecie kiedyś urządzać dom w Kunmingu, targ kwietny przy Walczącym Południu 斗南 bardzo polecam - niedrogo i duuuuuuuży wybór.

4 komentarze:

  1. aż oczoplonsu od bogactwa kwiatków można dostać :) piekna patriotyczna kompozycję skomponowałas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A, tak. Poza instalacją i stylizacją jest jeszcze kompozycja :)

      Usuń
  2. Gdybym miała osiedlać się na stałe, to bym utonęła w tych sukulentach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mnie jakoś sukulenty najmniej podchodzą. Wolę krzewy kwiatowe.

      Usuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.