To sa kokosy na emeryturze. Takie, ktore znamy z rysunkow i opakowan wiorkow. Bo i ich glownym zastosowaniem jest wyskrobanie z nich wiorkow, z ktorych robi sie sosy i zupy... Wyskrobuje sie je wlasnie przy pomocy tego smiesznego noza. Praca zmudna, ale przyjemna. I ten zapach!...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.