2020-02-22

pamiątkowa brama

Przed wejściem na główny kunmiński basen znajduje się piękna brama. Trochę mnie dziwiło, dlaczego przed przybytkiem sportowym jest taka wypaśna brama, ale jakoś nigdy nie badałam tego dokładniej. Ostatnim razem, gdy wybrałam się do Świątyni Prawdziwej Celebracji, miałam chwilę, by się temu przyjrzeć. I odkryłam prawdę!

Znacie już opowieść o tym jak Lu Han oddał Yunnan komunistom. Bardzo pokojowo - co mu się chwali. A potem wszyscy mieli się przygotować na przyjście Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Naprawiano drogi, zwiększano produkcję w fabrykach, a okoliczni rolnicy przesyłali "w prezencie dla armii, która nas wyzwoliła" wiele ton zbóż, warzyw, drewna opałowego. Kobiety zostały zmotywowane do zaopatrzenia "wyzwolicieli" w obuwie, podkoszulki, skarpety i bieliznę. Od handlarzy dostali sól, ręczniki, koperty i papier listowy, latarki, baterie, ręczniki itd.
17.02.1950 roku ALW dotarła na przedmieścia Kunmingu, do Chenggongu. Gdy ta wieść dotarła do uszu obywateli, wysłali oni ponad 400 osób z Kunmingu na powitanie. Dwudziestego lutego z wielką pompą żołnierze wkroczyli do miasta. Choć w owych czasach Kunming był zaledwie trzystytysięczną mieściną, ponoć ponad jedna trzecia mieszkańców uczestniczyła w uroczystościach. Były śpiewy, tańce, towarzyszenie żołnierzom w marszu. A dwa dni później, 22 lutego kunmińczycy zorganizowali uroczystości powitalne... właśnie na terenie stadionu, na który wchodziło się przez naszą bramę, zrobioną specjalnie dla uczczenia "wyzwolenia" przez ALW. Przemawiały wszystkie szyszunie z Lu Hanem na czele, prawiąc o zwycięstwie, sukcesie i wspaniałym Przewodniczącym.
Dziś pamiątkowa brama jest na stałe zamknięta. Na stadion, basen i do siedziby yunnańskiego urzędu ds. sportu wchodzi się zupełnie zwykłą bramą tuż obok tej ładnej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.