2018-11-18

Park Wielkiego Widoku i mewy

O Budynku Wielkiego Widoku już pisałam. I o parku, w którym budynek ów stoi też. I nawet o dorocznych wystawach chryzantem. Nie mogę się jednak z Wami nie podzielić naszymi zdjęciami z ostatniej wycieczki. Chryzantem już mało, bo późna jesień przecież, ale za to - syberyjskie mewy wróciły już nad Jezioro Dian! I cyknęłam im ładnych kilka fotek. Poza tym - były też wyzłocone miłorzęby, piękne słońce, wierzby mandżurskie, śliczne widoki i kilka chwil mojego relaksu, pokazanych okiem niezawodnego ZB. Było też Tajfuniątko, od którego ZB rzadko odrywa oczy... Patrzcie więc i podziwiajcie. I wiecie - jesień to w Kunmingu wyjątkowo dobry czas.
Wierzby mandżurskie, którymi wysadzone są groble w Parku Wielkiego Widoku
Smętne resztki chryzantem i innych im podobnych kwiatów
zwiędłe lotosy, najbardziej melancholijny widok świata
mewy wróciły nad Jezioro Dian!
to spojrzenie!...
Tajfuniątko nie mogło się zdecydować, czy woli karmić mewy...
czy zbierać liście miłorzębów.
Mówiłam jej, że się w końcu doigra i skończy za kratkami...

2 komentarze:

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.