Niby skolopendra jest bohaterem negatywnym, jednak doczekała się w Chinach własnego tańca. O, proszę:
Taniec Skolopendry to tradycyjny taniec ludowy rodem z prowincji Guangdong, konkretnie - z miasta Shantou; znajduje się na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Taniec ten powstał za czasów cesarza Guangxu; został wymyślony przez dwóch przyjaciół - Chen Chengjina i Shi Wenyonga. W tamtych czasach częste były pochody religijne i wszelkie inne - byle było głośno i ludno. Przyjaciele ujrzeli raz, jak skolopendra wędruje, wijąc się po ziemi i uznali, że taniec odwzorowujący jej ruchy byłby piękny i ciekawy. Obserwując skolopendry, wymyślili zestaw ruchów oraz stroje, które następnie ulepszali, aż osiągnęli doskonałość. Ich skolopendra miała 22 mietry długości! Składa się, jak to bywa, z głowy (1 metr - szyja, nos, otwór gębowy z ostrymi zębiskami i błyszczące oczy), cielska (18 metrów - segmenciki oparte w większości o bambusowy stelaż) i ogona (3 metry) - to wszystko na ramionach 15 ludzi.
Ciekawostka: taniec ten został zaprezentowany w Hongkongu w 1937 roku z okazji koronacji Jerzego VI.
Tu, widzę, skolopendra udomowiona, która biega za piłeczką ;-)
OdpowiedzUsuńskoro udomowili nawet smoka, to ze skolopendrą też dali sobie radę ;)
Usuń