Pani w typowym azjatyckim przysiadzie na calych stopach. Wszechobecne kapelusze (kocham je, wspomnialam? I wyglada sie w nich rewelacyjnie... I chronia przed ostrym wietnamskim sloncem... I oczywiscie przywioze taki do Polski, nie baczac na miny obslugi lotniska...). No i stragan z dziesiecioma gatunkami ryzu. Szesc odmian lokalnych, reszta importowana - Tajlandia, Japonia. Pustka. Zdjecia cykniete nie bladym switem, tylko duzo, duzo pozniej, dlatego Wietnamczykow tak malo, a po targu platali sie tacy jak ja obcokrajowcy...
Czy kapusta pekińska po wietnamsku również jest "pekińska"? :)
OdpowiedzUsuńNie :) Albo jest po prostu "kapustą", albo "kapustą zachodnią" :)
Usuń