2014-08-06

wysoki kasiasty przystojniak 高富帥

Gdy zapytać przeciętną, młodą Chinkę, jaki jest jej ideał faceta, nie będzie dywagować nad poczuciem humoru i podobnymi dziwactwami, a strzeli trzema sylabami - gaofushuai 高富帥. Znaczy to dokładnie to, co w tytule. Gao to wysoki - chodzi o wzrost, fu to bogactwo, shuai znaczy przystojny. Oczywiście, facet zapytany o ideał odpowie baifumei 白富美, czyli dosłownie: biała (skóra), bogata, piękna. Ech...
Dzięki temu, że w chińskim są setki homofonów, można sobie z tego zażartować. I tak ZB o sobie też mówi, że jest gaofushuai, ale pisze je innymi znakami i inaczej tłumaczy. Otóż: 高負衰, wymawiane podobnie, rozwija w 血壓高,負債多,衰老快 (wysokie ciśnienie, dużo debetów i szybko się starzeje). Białą, bogatą piękność jeszcze łatwiej zaś można przekształcić w tłustą idiotkę bez krztyny samokrytyki 白(痴)富(態)(臭)美...

10 komentarzy:

  1. Wczoraj odkryłam i już uwielbiam :D *zaczytana* :)
    Niezwykle interesujący blog.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę to sprzedać Tajwańczykom. Idiotka bez cienia samokrytyki pasuje idealnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza, że na Tajwanie podobny ideał urody niewieściej funkcjonuje...

      Usuń
  3. Męskiej też. Ale myślę o tym poklasku gdy ogłoszę publicznie że ja, jako biała idiotka bez cienia samokrytyki szukam męża ze stanem przedzawałowym rekompensowanym harmonią pieniąchów na ajpodki i inne "el-wi". Ewentualnie baifumei trafi do tego samego sekretnego slangu pseudokmplementów , co "superbiała". I będę siać takową dwuzanczną wazelinę i rozkoszować się zachwytem wybielonych idiotek :D Wiem. jestem niemiła i złośliwa.

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.