2020-01-30

kto tańczy na Nowy Rok?

Dzisiejszy wpis powstał w ramach współpracy z japonia-info.pl, czyli w ramach Unii Azjatyckiej.

Podczas obchodów chińskiego Nowego Roku jest gwarno, tłumnie, smacznie i kolorowo. Moją ulubioną częścią jest obserwacja części artystycznej, reprezentowanej przez muzykę i tańce - zwłaszcza tradycyjne układy taneczne. O ile o tańcu lwa [舞狮 wǔ​shī - tańczący lew]
czy tańcu smoka [舞龙 wǔ​lóng - tańczący smok]
większość z Was już pewnie słyszała, być może zdołam Was zaskoczyć innymi tańczącymi postaciami. Najłatwiej na nie trafić przy świątyniach, zarówno buddyjskich, jak i taoistycznych.
Na pierwszy ogień niech pójdzie Sucha Łódź 旱船 hànchuán. Spotyka się ją nie tylko podczas Nowego Roku, ale również innych świąt, zwłaszcza w prowincjach Shandong, Shanxi, Shaanxi czy Hebei. Tancerz jest przyodziany w Łódź tak, jak u nas się zakłada Lajkonika. Strój jest zazwyczaj jednoosobowy, choć zdarzają się także dwu- lub czteroosobowe Suche Łodzie. Stelaż był dawniej dość ciężki, bo wykonany z drewna, ale wiem, że teraz są również lekkie Suche Łodzie. Taniec ma udawać łódź w czasie żeglugi. Wywowdzi się ponoć z tańców rybaków, proszących Niebo o pomoc w połowach i opiekę podczas rejsów. Akompaniament stanowią rozmaite tradycyjne instrumenty perkusyjne - gongi, bębny i talerze.
Jeszcze podobniejszy do Lajkonika jest Osioł (耍)毛驴 (shuǎ)máo​lǘ - nazwa tańca to dosłownie "grać osła". W tańcu biorą udział trzy osoby: jeździec, poganiacz i zbieracz odchodów. Jeźdźcem zazwyczaj jest żona, która na Nowy Rok jedzie w odwiedziny do rodzinnego domu, poganiacz to mąż, a za nimi idzie staruszek, który zbiera odchody za osłem. Taniec pokazuje całą drogę - w górę, w dół, na zakrętach; to, jak osioł się znarowił albo jak kogoś kopnął.
Jest też Wielkogłowe Dziecko 大头娃娃 dàtóu wáwa. Tancerz zakłada po prostu na głowę wielką dziecięcą łepetynę. Ponoć Wielkogłowe Dziecko zapewnia dobre plony, zdrowie i harmonię całej wiosce, a nawet ochronę przed złymi duchami. W niektórych regionach tańcuje nie w sam Nowy Rok, a dopiero w Święto Lampionów.

Następnym ciekawym tańcem jest Walka Dwóch Demonów 二鬼摔跤 èrguǐshuāi​jiāo. Jeden tancerz pokazuje, jak wyglądają zapasy między dwoma demonami:

Niestety, tego tańca jeszcze nie widziałam na żywo. Ale - wszystko przede mną!
A Wy? Widzieliście któryś z tych tańców? A może jeszcze jakiś inny?

A tutaj poczytacie o japońskim tańcu dworskim bugaku.

2 komentarze:

  1. Kojarzy mi sie to z naszym Lajkonikiem, a raczej z twoim chyba, bo to nie moje miasto :) O wiele ciekawsze byloby gydyb to rzeczywiscie dwojka zywych tancerzy tak tanczyla, a nie z manekinem.
    Ja przy okazji mam taka prosbe ogolna. Czy moglabys zrobic podblog o filmach chinskich i innych? Chodzi o ichnie produkcje, ktore warto wg ciebie zobaczyc albo ogolnie jest tam u nich glosno? Kiedys byly taka stronka peaches o ile pamietam i tam wrzucano wszelkie nowosci, zpowiedzi, informacje, a dzis nie wiem gdzie tego szukac. Znajduje rozne tytuly przypadkiem i pewnie przegapiam 90 procent. Ostatnio zainteresowaly mnie dwie animacje: Ne Zha i White Snake. Do drugiej jeszcze nie dotarlam, pierwsza obejrzalam i podobala mi sie, nawet jezeli momentami troche nie na zachodnia modle olewali spojnosc i dokonczenie scenariusza, nie mowiac o humorze, ktory dla zachodnich moze sie wydac zbyt doslowny :) Od lat mam dobre zdanie o animacjach chinskich, ze technicznie nie ustepuja najlepszym zachodnim, a przeciez ostatnio tak naprawde to sa ich koprodukcje. Nie udalo mi sie wciaz znalezc aktorskiej wersji filmu o Ne Zha z Michelle Yeoh, a juz chyba ze dwa lata minely... Z wielkim trudem dokopalam sie do tej rosyjsko chinskiej produkcji z Arniem i Jackie Chanem... A przeciez pewnie jest pelno ich filmow z nie tak glosna obsada, ktore moze warto obejrzec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, sama mam ogromne braki, jeśli chodzi o azjatyckie kino, więc nie pomogę. Kiedy (z rzadka) mam okazję zobaczyć jakiś film, to zawsze o nim piszę. Ale jest tego bardzo, bardzo mało.

      Usuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.