Na dziś mam dla Was film. Jest to dokument zrealizowany przez Antonioniego, pokazujący Pekin w latach '70-tych. Przez lata całe był ów film w Chinach zakazany - pewnie dlatego, że pokazywał prawdę...
Enjoy!
Jeśli zaś nie nadążacie za włoskim/chińskim, tutaj znajdziecie wersję z angielskimi napisami.
Zachwyciło mnie zastosowanie akupunktury w anestezjologii. Przeraziły dzieci wrzeszczące piosenki o Mao. A ZB oglądał i płakał za Chinami, których już nie ma...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.