2015-08-07

bawół domowy 水牛

Każda podróż na południe to przypomnienie, że najlepszym przyjacielem Yunnańczyka jest bawół. W południowym Yunnanie, podobnie jak w Wietnamie, jest to bodaj najważniejsze i najcenniejsze zwierzę domowe. Dzięki szerokim racicom jest bawół przystosowany do pracy na mokradłach - no i oczywiście na zalewowych polach ryżowych.
Oddajmy głos Eberhardowi:
Bawół występuje wprawdzie na całym obszarze Chin, jednak jest zwierzęciem typowym dla Chin Południowych, gdzie używa się go głównie do orki grząskich pól ryżowych. U mówiących językiem tai mniejszości etnicznych Chin Południowych bawół jest zwierzęciem ofiarnym podczas wielkich świąt. Organizowane są też tam walki bawołów, w czasie których bawoły walczą ze sobą tak długo, aż jeden z nich padnie; pokonanego bawołu zjada się.
Na obrazach często widać starego mężczyznę na bawole. Jest to Laozi, który podobno właśnie w ten sposób opuścił Chiny. Poza tym na bawole jedzie często chłopiec; potężne zwierzę jest posłuszne dziecku.
/Wolfram Eberhard, Symbole chińskie. Słownik/
Nie tylko u Dajów bawół jest zwierzęciem ofiarnym; składali go w ofierze również Drungowie - przy czym nie mam pewności, czy tradycja ta przetrwała do dzisiaj. Za to walki byków są naprawdę popularne. Nawet w zabitej dechami dziurze takiej jak Puzhehei znajduje się arena przystosowana do walk byków; w sezonie chińscy turyści mogą sobie popatrzyć na to barbarzyńskie przedstawienie.
Nie, nie poszłam. ZB też nie chciał. Zdecydowanie wolałam oglądać łagodne bawoły, pasące się na puzhehejskich moczarach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.