2021-09-27

Willie Wong 黃顯護

Dzisiejszy wpis powstał w ramach współpracy z japonia-info.pl, czyli pod egidą Unii Azjatyckiej. 

Czytając Wielki Mur Lucy Wu trafiłam na wzmiankę o nietuzinkowej postaci. 

Willie Wong (黃顯護 [黄显护] Huáng Xiǎnhù), żyjący w latach 1927–2005, był amerykańskich koszykarzem urodzonym i wychowanym w Chinatown w San Francisco. Był wybitnym koszykarzem, choć miał zaledwie 165 centymetrów wzrostu. W latach czterdziestych był tak popularny, że miał ksywkę "Woo Woo" Wong, ponieważ fani zawsze tak krzyczeli, gdy zdobył punkt, a zdarzało się to bardzo często. Początkowo grał w drużynie złożonej z samych Chińczyków - Chinese All-Stars, później przemianowanej na Chinese Saints. Gdy drużyna zaczęła wygrywać (oczywiście dzięki Williemu), zaczął chłopak robić karierę - został zwerbowany przez Uniwersytet San Francisco i zyskał miano "sportowego cudu". By uczcić sportowe osiągnięcia zwykłego chłopaka z Chinatown, chiński plac zabaw, na którym Willie uczył się grać w kosza, został przechrzczony na Plac Zabaw Williego "Woo Woo" Wonga. Został odnowiony i zaopatrzony w przyrządy w formie smoka i feniksa. 

W książce, o której wspomniałam na początku, Willie pojawił się jako wielka inspiracja dziewczyny kochającej koszykówkę. Nie dziwię się wcale. Robienie kariery w sporcie dla wysokich i to w dodatku w tamtych czasach, gdy niebiałym było dużo ciężej - Willie naprawdę musiał być wybitny...

Tutaj poczytacie o pierwszym niebiałym zawodniku NBA.

2 komentarze:

  1. Niezwykłe, jak niezbyt rośli, wg dzisiejszych standardów, byli kiedyś koszykarze.

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.