W szpitalu trafiliśmy na piękny przykład chinglishu:
Sala, w której przygotowuje się lekarstwa, zazwyczaj zastrzyki/kroplówki, została "przetłumaczona" jako "pokój alkoholowy". I tak dobrze, że nie zrobili z tego liquor cabinet czyli barku...
Proszę, nie anonimowo! Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.
To co oni wlewają pacjentom w tych kroplówkach?! :O
OdpowiedzUsuń:D nie wiem, ale może być to znacznie przyjemniejsze niż nasze zwykłe kroplówki ;)
Usuń