W każdym normalnym domu czasem się coś przytka, zacznie cieknąć itd. Posiadanie supermęża, który, nagi do pasa i przyjemnie wytytłany smarem, będzie wszystko naprawiał, to przywilej niewielu pań. Im wszystkim na pomoc przyjdzie hydraulik. Skąd jednak takiego wziąć? Książki telefoniczne nigdy nie były w Chinach popularne, a choć można niby znaleźć różnych usługodawców w internecie, to wszyscy wiemy, że pan Mietek nie daje ogłoszeń w internetach, bo przecież wszyscy go znają i zawsze ma ręce pełne roboty.
U nas panowie Mietkowie ogłaszają się tak:
Czyli na schodach w każdej kamienicy, podając numer telefonu i zakres wykonywanych usług. Jakiekolwiek nagłe wydarzenie pozbawi Cię prądu lub wody, stada panów Mietków czuwają i są na wyciągnięcie ręki. Prawda, że praktyczne?
Haha podoba mi się :D żebym jeszcze rozumiaa takie ogłoszenia ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież to proste: nad każdym numerem telefonu jest narysowane to co naprawia Pan Mietek :)))))
OdpowiedzUsuńSami ogrodnicy. Robią tylko krzaczki. :) :) ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałby się pan Mietek do naprawienia tych schodów... *^V^*~~~
OdpowiedzUsuńschody są ok, skoro da się po nich chodzić ;) Ale ponieważ są "wspólne", to są niczyje, więc nikt ich nigdy nie będzie reperować...
UsuńMacie szczęście, że nie wyemigrowali tak jak nasi, i w razie potrzeby dobry ma terminy kosmiczne, a zły więcej narobi szkód niż pomoże.
OdpowiedzUsuńSystem reklamy jest wspaniały :-)
Cóż. Nie wypróbowałam wprawdzie wszystkich, ale sądząc po panach od remontu, to ci dobrzy jednak wyemigrowali...
Usuń