壞蛋 - huàidàn - to dosłownie "złe jajo", "zepsute jajo". Czyli zgniłe. Jest jednak również draniem, łobuzem, kanalią, łajdakiem a nawet bękartem. Jeśli zwymyślamy kogoś od zgniłych jaj, tak naprawdę powiemy mu więc coś bardzo, bardzo niemiłego.
No chyba, że jest się ZB albo mną. Wtedy zgniłe jajo jest najwyższą formą czułości, dobitniejszą nawet niż oklepane skarby, kochania i inne słodkości czy słoneczka. Oczywiście, udajemy, że się oburzamy, gdy słyszymy, jak to drugie nazywa nas zgniłym jajem, ale oburzamy się z wielką czułością.
Razu pewnego ZB wraca z pracy i od progu mnie wita: Uroczątko!*
A ja go od progu witam: Małe Zgniłe Jajo!
ZB się oczywiście oburza: "a nie mogłabyś do mnie mówić ładniej?".
Odchrząknęłam parę razy i wyartykułowałam głosem najsłodszym z możliwych: Maaaaałe Zgniiiiiiłe Jaaaaaaajo!
*小可愛 = małe urocze, kjutaśne stworzenie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.