Piękne! I teraz będzie nie na temat, ale tak mi się jakoś skojarzyło: Znalazłam kiedyś w domu moich rodzicow grubaśny tom wierszy Staffa. Mój wujek kupił go swojej siostrze, mojej mamie, za drugą pensję szkolnego polonisty. Za pierwszą kupił jej porządne buty-bo miała tylko stare buciory od łyzew figurówek...
Proszę, nie anonimowo! Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.
Piękne!
OdpowiedzUsuńI teraz będzie nie na temat, ale tak mi się jakoś skojarzyło:
Znalazłam kiedyś w domu moich rodzicow grubaśny tom wierszy Staffa. Mój wujek kupił go swojej siostrze, mojej mamie, za drugą pensję szkolnego polonisty. Za pierwszą kupił jej porządne buty-bo miała tylko stare buciory od łyzew figurówek...
Dobry brat - dba i o sferę materialną, i duchową :) Ja kasetę z tą piosenką też dostałam od Brata :)
UsuńWzruszyłam się..
OdpowiedzUsuńI słusznie! Właśnie do tego miał służyć ten wpis :)
Usuń