2014-04-03

świadectwo ślubu

...moich teściów. Wyszukane przy okazji załatwiania papierów ślubnych moich i ZB zaskoczyło mnie barwami i formą zbliżoną do dyplomu za dobre wyniki w nauce:
O ileż bardziej urocze to było niż dzisiejsze czerwone książeczki!

4 komentarze:

  1. Cude!
    Prawdziwa perełka, która przypomina mi dawne propagandowe plakaty z czasów prezydenta Mao... kłosy zboża, piwonni i brzoskwinie.

    Wszystko tutaj ma swoja symbolikę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy5/4/14 03:49

    To Ci dopiero!
    We Francji też mamy czerwoną książeczkę małżeńsko-rodzinną. Nomen omen jak prawdziwa książeczka Mao. Trochę cieńsza tylko.
    IF

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.