2014-04-05

smażony makaron sojowy z kapustą 粉絲炒蓮花白

Za każdym razem, gdy zastanawiamy się z ZB nad tym, co przyrządzić na obiad dla moich rodziców, mamy problem. Rodzice moi są normalni. Kulinarnie, znaczy. Czyli: niespecjalnie wybrzydzają, potrafią jeść pałeczkami i chętnie próbują nowych smaków. Problem tkwi w przyprawianiu - chilli jest dla nich dość nieznośne i palące, nawet zbyt duża ilość czosnku "pali". Trzeba więc zastanowić się nad czymś delikatnym acz nie mdłym, najlepiej opartym na jakimś smaku, który już znają. Poniższa potrawa spotkała się z zachwytem mojej Mamy, co jest rekomendacją najlepszą z możliwych, ponieważ Mama zawsze twierdzi, że tak naprawdę to Jej smakuje tylko to, co sama ugotowała...

Składniki:
*makaron sojowy, te takie przezroczyste niteczki,
*biała kapusta, w ostateczności do zastąpienia kapustą pekińską
*ewentualne dosmaczacze i dowyglądacze: drobno pokrojona wędlina, papryka w paseczki, co Wam przyjdzie do głowy,
*posiekany czosnek
*dwie łyżki bulionu, sól albo warzywko czy inna vegeta

Wykonanie:
1) makaron zalać wrzątkiem i trzymać w tym wrzątku tak długo, aż będzie miękki. Bezpośrednio przed smażeniem odcedzić.
2) Kapustę pokroić w cieniutkie paseczki; mają być tak cienkie, że się prędko usmażą
3) Na rozgrzany tłuszcz wrzucić czosnek i smażyć, aż zapachnie.
4) Dorzucić kapustę i ewentualne dodatki. Smażyć minutę lub dwie - aż kapusta będzie miękka. Dokładny czas smażenia zależy głównie od tego, jak stara była kapusta i jakie temperatury osiąga kuchenka.
5) Dodać makaron i obsmażyć z warzywami.
6) Dosmaczyć - bulionem, solą albo innymi delikatnymi przyprawami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.