Dzisiejszy wpis powstał w ramach współpracy z japonia-info.pl oraz kirgiski.pl czyli pod egidą Unii Azjatyckiej.
W Dniu Doceniania Chwastów mam dla Was ciekawostkę językową.
Jedną z ulubionych traw Tajfuniątka jest rozkwitająca na jesieni włośnica zielona. Nie martwcie się, jeśli nie znacie tej nazwy - ja też nie znałam. To żadna wyjątkowa trawa i pewnie nikt z wyjątkiem zagorzałych botaników nie wie, jak ona się nazywa czy jak wygląda. Inaczej u Chińczyków - znają ją wszyscy, ale to dlatego, że się cudownie nazywa, tak, że skojarzenie jest natychmiastowe. Zwie się ona bowiem "trawą psi ogon" 狗尾草 i właśnie tak wygląda:
Kłosy są mięciuchne, więc Tajfuniątko je zrywa garściami i się nimi wzajemnie łaskoczemy. Prawda, że chińska nazwa bardziej wpada w ucho i zapada w pamięć?
Znalazłam również kilka innych ogoniastych traw:
- 猫尾草 trawa koci ogon - tymotka łąkowa
- 狐尾草 trawa lisi ogon - wyczyniec łąkowy
- 鼠尾草 trawa mysi ogon - szałwia
- 牛尾草 trawa krowi ogon - kostrzewa łąkowa lub Rabdosia ternifolia (w zależności od regionu)
- 凤尾草 trawa ogon feniksa - orliczka
- 兔尾草 trawa króliczy ogon - Uraria crinita
- 蛇尾草 trawa wężowy ogon - Ophiuros exaltatus
Jeśli znacie jeszcze jakieś, dajcie znać w komentarzach.
Tutaj poczytacie o tym, dlaczego w japońskich internetach trawa 草 to LOL, a tutaj o chwastach po kirgisku.
Okazuje się, że psi ogon rośnie też u nas. Trzeba poszukać.
OdpowiedzUsuńFantastyczny do zabaw z dziećmi :)
UsuńIleż ogonów na trawniku :-)
OdpowiedzUsuńOkropnie dużo! I wszystkie sterczące!
UsuńI pod każdym kryje się jakiś pies?
Usuńalbo inne roślinne zwierzę :D
UsuńA najważniejsza włośnica to ber, ale ona jest banalnym "małym ryżem" 小米 :( lub po staremu 稷. No fun....
OdpowiedzUsuńAle na pocieszenie:
狼尾草 trawa wilczy ogon (rozplenica japońska, Pennisetum alopecuroides)
鹿尾草 trawa jeleni ogon (Solanka Richtera, Salsola richteri)
鸢尾草 trawa kani ogoń (irys)
O, tych nie znałam :)
Usuń