Im bardziej zbliża się jesień, tym większą mam ochotę na dania rozgrzewające i konkretne. To się świetnie nadaje. W dodatku wołowinę można z powodzeniem zastąpić koźliną, jagnięciną lub baraniną. A że w związku z aktualną ceną wieprzowiny w Kunmingu i tak staramy się przerzucić na inne mięsiwa...
Składniki:
- chuda wołowina
- spora garść kuminu
- sól
Wykonanie:
- Cieniusieńko pokroić mięso. Najlepiej podmrozić i ciąć tasakiem albo maszynką do krojenia chleba.
- Kumin drobno zmielić. Dla podkręcenia smaku można dodać do mielenia inne przyprawy - suszone chilli, ziele angielskie, pieprz itd., ale nie jest to konieczne.
- Drobno posiekane mięso wymieszać solidnie z kuminem i solą. Najlepiej zamarynować wieczorem a smażyć dopiero na drugi dzień, ale jeśli chcecie to danie zrobić na szybko, to nawet godzina wystarczy. Dobrze odsączyć z wody.
- Smażyć krótko na niewielkiej ilości oleju w mocno rozgrzanym woku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.