Są różne sposoby doskonalenia ciała i umysłu. Chińczycy lubują się w zbiorowych tańcach, taichi o wschodzie słońca, madżongu i innych tego typu emeryckich przyjemnościach. Mnie zdecydowanie najbardziej zachwyca wodna kaligrafia wielkoformatowa. Jak wielkiego formatu? Spójrzcie sami:
Metrowy pędzel, bardziej podobny do mopa, wiadro wody, wiersz w pamięci.
Jeśli myśleliście, że kaligrafowanie zwykłym pędzelkiem na kartce papieru jest trudną sztuką, wymagającą finezji, spróbujcie kontrolować takie pędzlisko. Ja spróbowałam raz - i odtąd z wielkim podziwem patrzę na artystów, którzy potrafią w ten sposób wykaligrafować czytelny a nawet piękny tekst...
Spójrzcie jeszcze na to: wcale nie trzeba klepać tangowskich poematów. Treścią kaligrafii może być wszystko, nawet cztery pory roku czy Czworo Szlachetnych - cztery rośliny, które im odpowiadają:
Czy oni to robia wylacznie dla przyjemnosci, czy "przy okazji" zostaiwaja czapke na drobniaki ?
OdpowiedzUsuńJakkiekolwiek bylyby to motywacje, naprawde jest to imponujace.
Ci, których widziałam, pisali dla przyjemności. Ale za to obok stał facet, który odpłatnie wypożyczał sprzęt :)
Usuń