2008-09-04

zarcie po raz drugi, moze tym razem sie uda :)

baklazany
flora udajaca faune
zupa jarzynowa - chba z kabaczkiem, cociaz w Chinach niczego nie mozna byc pewnym ;)
ciastko ryzowe z czyms... zoltym :P ale bylo dobre!
Ale bylo tanie! Ale bylo tego duzo! Alez ze mnie ofiara, ze tak pozno przyjechalam :D
Cale szczescie teraz tez sie dobrze zywie :D

2 komentarze:

  1. Anonimowy6/9/08 22:28

    uwielbiam te baklazany! sama probowalam je kiedys zrobic, ale mi nie wyszly, chodzilo chyba o to, ze nie odstawilam ich zeby sok puscily i byly okropnie gorzkie

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez je uwielbiam, ale przyrzadzic nawet nie probowalam. Od chwili przyjazdu kuchnia sluzy mi tylko do gotowania wody na herbate, bo za tanio i za dobrze mozna zjesc na zewnatrz...

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.