Właśnie kwitną przepiękne błonczatki. Kurczę, jak można nazwać taką piękność "błonczatka"? Tak, wiem. Wszystkiemu winna greka i jej hymenocallis. Jednak zarówno angielska, jak i chińskie nazwy przypadły mi do gustu znacznie bardziej. Po angielsku potocznie nazywa się ją pajęczą lilią (spider lily). Jedna z chińskich nazw jest dosłownym tłumaczeniem angielskiej - 蜘蛛百合. Mamy też wariację na temat, czyli pajęczą orchideę 蜘蛛蘭. Mnie jednak najbardziej zachwyciły dwie inne nazwy chińskie. Po pierwsze: 螯蟹花 - kwiat jak szczypce kraba. A po drugie i najważniejsze: 水鬼蕉 banan wodnego demona!
Patrzę z zachwytem na banana wodnego demona i cieszę się, że mieszkam w Kunmingu, który jest wystarczająco tropikalny dla błonczatek i palm.
Na te kwiatki mówi się też ismeny.
OdpowiedzUsuńZgodnie z tym, co mówi wikipedia, ismeny to tylko kuzynki błonczatek.
UsuńO, zawsze myślałam, że to właśnie te. Wyraźnie nie umiem w kwiatki ;-)
Usuń