Obsmaża się bułkę:
Przysmażoną bułkę rozkrawa się, smaruje wnętrze smalcem, pakuje mięsko

Choć napis na papierowym opakowaniu głosi zdecydowanie, że to roujiamo czyli xi'ańska wersja hamburgera, to na pierwszy rzut oka widać też, że to podróbka. Buła nie powinna być smażona, a pieczona, a tradycyjnie wkładka jest albo mięsna, albo warzywna. W dodatku zamiast uduszonego w pachnącym sosie mięsa wołowego/wieprzowego/baraniny mamy tu na przykład smażonego kurczaka i inne takie nowatorskie pomysły. Ale - i tak są pyszne!
Wygląda obrzydliwie. Jadłaś toto? O_O
OdpowiedzUsuńHeheh, a mnie się wydaje, że całkiem fajnie wygląda. choć nieco przeraził mnie skład. Nie dość że podsmażone to jeszcze smalec (i z czego?)
OdpowiedzUsuńjadam regularnie :) Smak, zapach, mozliwosc pogadania z pania od hamburgerow - bezcenne... A przeciez kosztuje tylko 2,5 kuaja - czyli jakies 60 groszy :)
OdpowiedzUsuńBayushi: sklad jest porazajacy kalirycznie - ale po pierwsze to jest malutkie, a po drugie - widzisz, co, jak i z czego robia. Wole to niz McDonalda... Smalec jest normalny, taki jak nasz. Na zdjeciach widac odsaczarki do tluszczu, takie jak np. we frytownicach :) Wystarczy powiedziec pani, ze ma troche dluzej poodsaczac :)