2008-11-11

kokardki na butach

Ja tez miewalam. Niektore sa nawet ladne. Ale oni tutaj je pakuja z tylu!!!!! Miliard kobiet tak lazi... Ble... Krzyk mody? Mnie zastyga w gardle calkiem inny krzyk :P

3 komentarze:

  1. Ja już dawno zauważyłam, że mój europejski gust jakoś nie jest zgodny z miejscowym. Czasami widzę na ulicy coś, czego nawet w domu bym nie założyła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Buty, jak buty. Kokardka lepsza jednak z przodu, ale z tyłu nie krzyczy. Mnie odrzuciło od tego abażuru, co sukienkę udaje. Albo sukienki, co udaje abażur? Straszne! Koszmarnie wygląda i robi coś okropnego z figurą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, to nie wina sukienki. Jak zobaczylam dziewcze z przodu, zrozumialam, ze naprawde jest obojetne, co na siebie zalozy - i tak wyglada jak abazur... :P
    Alez jestem wredna... ;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.