Jestem łakomczuchem. Dlatego bardzo do mnie przemówiła kunmińska koszulka
Patrzcie, jak pięknie buzia chłopczyka i jego lody ułożyły się w znaczek 吃 czyli jeść!
Skąd wiem, że koszulka jest kunmińska? Ha! Jeszcze parę lat temu nie zrozumiałabym napisu. Dla kogoś obeznanego tylko z mandaryńskim znaki te są zrozumiałe, każdy z osobna jest przecież prosty. Chi fan 吃饭 to jeść posiłek. Ke 克 to... no właśnie. Ke to m.in. to be able to / to subdue / to restrain / to overcome / gram / Tibetan unit of land area, about 6 ares / Ke (c. 2000 BC), seventh of the legendary Flame Emperors. W zbitkach rozmaitych ma znaczeń jeszcze więcej. Ale w dialekcie kunmińskim ke znaczy to samo, co w mandaryńskim - qu 去 czyli iść. Chifan ke! znaczy więc po prostu iść coś zjeść...
Koszulka może i kunmińska, ale ten rysunek to już widziałam dawno temu; chyba ktoś mi na FB podesłał. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna metoda na nauczenie się krzaczka :)
Rysunek pewnie krąży od dawna, skoro zdążył sobie przebić drogę do dialektalnych koszulek :)
Usuń