Jednym z najpopularniejszych sformułowań ubiegłego roku stał się zwrot "dziecko-starszy-brat" tudzież "dziecko-starsza-siostra", oznaczające osoby niedorosłe. Nie jednak wszystkie, a tylko te specjalne. I wcale nie chodzi tu ani o związki krwi ani nawet o faktyczne bycie STARSZYM dzieckiem. Wręcz przeciwnie! "Starszy brat" 哥 i "starsza siostra" 姐 są po chińsku często używane w charakterze zwrotów grzecznościowych. Mówiąc o kimś w ten sposób, akcentujemy nie tylko to, że traktujemy kogoś jak osobę bliską, ale również fakt, że odczuwamy do niej szacunek. Ja na przykład często jestem nazywana przez młodszych kolegów i koleżanki z pracy Białą Starszą Siostrą 白姐.
Kim więc są te dzieci, które nazywamy z szacunkiem starszym rodzeństwem? Są to dzieciaki, które się czymś wyróżniają, zwłaszcza jakimś nietypowym talentem albo zachowaniem wykraczającym poza przeciętne dla danego wieku. Czyli - dorośli albo wyjątkowi jak na swój wiek. W nagłówkach artykułów pojawiają się często "Dziecko-starsza-siostra, która ma zaledwie czternaście lat, ale zdobyła medal na olimpiadzie" czy "Dziecko-starszy-brat, który mając 11 lat zbudował rakietę".
Kiedy w mediach społecznościowych wyszukacie hasztag #小孩哥小孩姐, wyskoczy Wam masa filmików, pokazujących, jak małe szkraby sobie świetnie radzą w różnych rzeczach - tańcu, sprzątaniu, a nawet nakładaniu makijażu (wtf?...).
Tu na przykład filmik pokazujący dzieci-starszych-braci i dzieci-starsze-siostry bawiące się w kucharzy (też takie rzeczy robiłam z moimi dzieciakami w przedszkolu...):
Ja tam nie mam ciśnienia, żeby Tajfuniątko koniecznie biło rekordy czy zachowywało się doroślej niż na swój wiek, ale rozumiem oczywiście dumę rodziców z osiągnięć ich pociech. Przy czym niektóre z tych osiągnięć stawiają pod znakiem zapytania zaangażowanie rodziców: może jednak dzieci lepiej by wyszły na tym, gdyby rodzice robili to, co do nich należy, zamiast kręcić filmiki, a dzieci mogłyby jednak pobyć po prostu dziećmi?...
Wszystkiego najlepszego, Tajfuniątko! Bądź dzieckiem jak najdłużej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.