Chińczycy a kosmos

Z okazji wystrzelenia w kosmos chińskiej rakiety przeprowadziłam z ZB dwie dyskusje.

Dyskusja pierwsza:

-tak naprawdę to myśmy byli pierwsi na księżycu, nie Amerykanie, przecież bogini Chang'e i Nefrytowy Królik mieszkają tam od tysięcy lat!

-nieprawda, to zwykła mistyfikacja. Gdyby naprawdę tam mieszkała, toby nam o tym Twardowski powiedział! To Polacy tam byli pierwsi!

-...Ty, Twardowski i Chang'e... Sądzisz, że mogli się dogadać?

-...a może to było pierwsze w kosmosie polsko-chińskie małżeństwo?

Dyskusja druga:

Rakieta w drodze na księżyc niszczy dwa domy jakiejś zapadłej wiochy. Sarkam, że Chińczycy niczego nie potrafią porządnie zrobić. ZB odpowiada: a myślisz, że to tak łatwo precyzyjnie w dwa domy rakietą wycelować?