2024-03-22

Wino oskołowe 桦树汁冰酒

Ostatnio szwagierka poczęstowała mnie zupełnie nowym (dla mnie) alkoholem. Zazwyczaj fajnymi alkoholami niebędącymi wódką częstuje właśnie mnie - ona sama w zasadzie nigdy nie pije, a poza mną nie zna żadnej kobiety, która by chętnie próbowała nowości. I tak właśnie poznałam zniewalający smak wina oskołowego. Muszę jeszcze parę razy użyć słowa "oskoła" czyli sok brzozowy, żeby go zapamiętać. Choć jest to staropolski przysmak, nigdy dotąd się z nim nie zetknęłam.
Wino jest leciutkie i pyszne. Jeśli będziecie mieć kiedyś okazję spróbować - serdecznie polecam! 

PS. O ile sok brzozowy nazywa się po chińsku właśnie dokładnie sokiem brzozowym 桦树汁, o tyle cukier brzozowy, czyli znany nam doskonale ksylitol, wabi się po chińsku 木糖醇 mùtángchún (drzewny alkohol cukrowy) i akurat z brzozą nie ma w nazwie nic wspólnego. Ciekawostka: ponoć Chiny są największym producentem ksylitolu na świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.