2018-09-20

import do ust

Spaceruję z ZB i Tajfuniątkiem; za każdym razem odkrywam coś nowego. Tym razem zaskoczył mnie całkiem nowy sklep z żywnością importowaną - 进口食品. Darzę takie sklepy głęboką miłością, bo to właśnie w nich można kupić np. kakao, włoskie makarony, tajską wodę kokosową czy choćby prawdziwe piwo (chińskie nie jest prawdziwe. Chyba nawet nie jest piwem...). Podekscytowana mówię do ZB: popatrz, importowana żywność! A on z całą powagą odpowiada: no pewnie, że do ust wchodzi ta żywność. A gdzie miałaby wchodzić, do d...?
Tu słowo wyjaśnienia: import to dwa znaki, które dosłownie znaczą wchodzić 进 do ust 口. Więc potraktowana dosłownie "żywność importowana" to "żywność wchodząca do ust". No faktycznie. Dokąd niby miałaby wchodzić żywność? Od razu przypomniał mi się dowcip o policjancie jedzącym drugą stroną...
PS. Eksportować to z kolei 出口 czyli wychodzić z ust. To bardzo dobrze obrazuje jakość większości produktów eksportowanych z Chin i dlaczego na widok chińskich radyjek i piżam z cekinami chce się puścić pawia...

5 komentarzy:

  1. Czy to jest tak, że w chinach nie możesz kupić na Aliexpress?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę, jeśli mam konto. Ponieważ nie jestem w stanie opanować żądzy kupienia WSZYSTKIEGO, w związku z tym nie posiadam konta na żadnym chińskim portalu zakupowym.

      Usuń
    2. W Chinach jest taobao. Strona przeklinana przez studentów zagranicznych, którzy 1) wydają ostatnie pieniądze na Różne Fajne Rzeczy, a później 2) zastanawiają się, jak to całe badziewie zabrać że sobą z Chin ;)

      Usuń
  2. Dobrze chociaż, że eksport też wychodzi z ust, a nie drugą stroną.

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.