2022-09-08

w tym samym kierunku

Przychodzę do znajomego sklepu za rogiem odebrać internetowe zakupy. Uśmiechnięta ekspedientka macha do mnie kiełbasą i mówi: 

- Patrz, to z Twoich stron! 

Patrzę na etykietkę.

- To nie z moich stron, tylko z Rosji.

- No ale to w tamtym kierunku!...

Wyciągam z moich zakupów wodorosty do robienia sushi.

- Patrz, to z Twoich stron!

- Ale to jest z Japonii!

- To przecież w tym samym kierunku...

Ekspedientka nerwowym uśmiechem pokrywa zmieszanie; zorientowała się, że mieszanie Polski z Rosją jest takim samym faux pas, jak mieszanie Chin z Japonią. 

Małe kroczki są zawsze najważniejsze. Wiem, że nie zmienię świata, ani nawet Chińczyków w swej masie. Ale niechby chociaż wiedzieli ci, którzy mają ze mną niemal codziennie do czynienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.