Lubię Tajlandię za wiele rzeczy, od pogody po żarcie. Jedną z ważniejszych rzeczy, które sprawiają, że zazwyczaj czuję się w Tajlandii tak komfortowo, jest to, jak bardzo Tajowie starają się upiększać rzeczywistość. Nawet w tanich barach jedzenie jest ładnie podane; obok maleńkich sklepów stoją donice z kwiatami; nawet w publicznych toaletach ładnie pachnie i jest czysto. Za każdym razem, kiedy znajduję tego typu upiększenia, zachwycam się od nowa. Tym razem zachwyciłam się... hotelowym basenem:
I jeszcze te właśnie przekwitające plumerie!...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.