2011-11-17

lotosowy kisiel 藕粉


Mocno tradycyjna przekąska. Dzięki nowoczesnym technologiom można kupić "lotos instant", który trzeba tylko zalać wrzątkiem i zamieszać, by uzyskać deser o konsystencji kisielu. Z dodatkami takimi jak drobne kwiecie wończy (na zdjęciu) czy z głożyną pospolitą zmienia się z lekarstwa na nadciśnienie w słodką przekąskę... na nadciśnienie ;).
Kiedyś nie przepadałam za lotosem w żadnej formie. Łykowaty jakiś taki. Okazuje się, że wszystko zależy od miejsca uprawy - na przykład u mnie, w Jinghongu, lotos jest przepyszny, a sproszkowany lotos znad Jeziora Pieszczenia Nieśmiertelnych jest wprost wyśmienity.
To tak zamiast czekolady i innych słodyczy...

4 komentarze:

  1. Jezioro Pieszczenia Niesmiertelnych??? bosz, co za nazwa... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. juz o nim pisalam: http://baixiaotai.blogspot.com/2011/04/jezioro-pieszczenia-niesmiertelnych.html i jeszcze tutaj: http://baixiaotai.blogspot.com/2011/07/miasto-rzeczne.html :) Bardzo fajne jezioro ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. tia, 'u mnie w Jinghongu' :P

    OdpowiedzUsuń
  4. a co? nie u mnie? czy nie w Jinghongu? :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.