2014-12-24

*

1. Chleb. Zamiast opłatka, bo poczta zawiodła.
2. Barszcz na wywarze grzybowym. Wywar grzybowy prawdziwy, barszcz saszetkowy, bo buraków ni ma.
3. Uszka z farszem grzybowym - gotowane.
4. Pierniczki.
5. Pierogi z kapustą i grzybami. Kapusty trochę kiszonej i trochę zwykłej.
6. Ryba w zupie słodko-kwaśnej.
7. Ryba pieczona, podana z wasabi i sosem sojowym.
8. Sushi z łososiem.
9. Kompot z suszu. Poczta zawiodła, więc susz składa się ze śliwek, ananasa, pomelo, mango, głożyny i głogu.
10. Uszka usmażone na głębokim tłuszczu.
11. Szarlotka.
12. Tort Szwarcwaldzki.

Miało być ciasto drożdżowe, ale nie wyszło. Za zimno, żeby wyrosło, a piekarnik się zbiesił.
Byli goście, był śmiech, była prowizoryczna choinka i nawet prezenty też były.
A jutro - do pracy. Pojutrze też. Tak na wszelki wypadek, żebym nie zapomniała, że w Chinach jestem :)

1 komentarz:

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.