Zgodnie z chińskim tradycyjnym kalendarzem rolniczym, dziś Początek Jesieni 立秋. Z tej okazji mam dla Was najbardziej jesienny z liści, liść miłorzębu dwuklapowego. Miłorząb ten, gingko biloba, stał się nazwą jednej z yunnańskich firm. Jest otóż w Yunnanie firma Gingko, która buduje "ekskluzywne centra handlowe". Wiecie, nie z Wallmartem i 7-11, a z Versace, Diorem i Guccim.
Na razie wszystko się zgadza. Piękny, złoty liść miłorzębu nazwą i symbolem marki, której zadaniem jest robienie wielkich pieniędzy. Tylko dlaczego, do jasnej ciasnej, chińska nazwa tego chińskiego przedsięwzięcia brzmi nie 银杏 czyli właśnie miłorząb, a 金格 czyli "złota ramka", która jest tylko tłumaczeniem fonetycznym zagranicznej nazwy chińskiej firmy?!...
To bardzo proste: to centra handlowe dla tych, którzy potrzebują snobistycznej ZŁOTEJ RAMKI, czyli tych wszystkich gucci i innych diorów. Dla nich to jedyny sposób, aby w swoich oczach i w oczach innych podobnych pustaków poprawiać własny wizerunek i samoocenę.
OdpowiedzUsuń