Na pewno pamiętacie pierwszą "żabią" potrawę, którą Wam przedstawiłam. Żabki skaczące po kamieniach czyli połączenie młodego bobu i twardego yunnańskiego koziego sera jest absolutnym cudem. Dziś jednak przed Wami żabki z nefrytowymi kolumnami, czyli połączenie młodego bobu z chrupiącymi, soczystymi łodygami czosnku - jedna z bardzo tradycyjnych yunnańskich potraw.
Składniki:
- porcja młodego bobu
- pęk świeżych łodyg czosnku 蒜苔
- czerwona papryka pokrojona w kawałki - głównie dla koloru
- sól
Wykonanie:
- Bób podsmażyć bądź poddusić na niewielkim ogniu, żeby nie był całkiem surowy.
- W międzyczasie łodygi połamać na kawałki długości kciuka. Jeśli nie da się ich połamać, to znaczy, że się nie nadają, bo są stare i łykowate. Wtedy zróbcie z nich pesto ;)
- Gdy bób jest już prawie, prawie, dodać łodygi czosnku i smażyć dalej.
- Dodać paprykę i odrobinę soli, solidnie wymieszać w woku i już można podawać.
Nie mogłaś tego wrzucić w sezonie na bób?!
OdpowiedzUsuńzapomniałam... :(
UsuńSkąd ja wezmę łodygi czosnku? Chyba przerobię na bób z fasolką szparagową, doprawione czosnkiem ;-)
OdpowiedzUsuńAlbo z zieloną cebulką?
UsuńAlbo z cebulką :-)
Usuń