Jeśli kiedyś traficie na ten dokument o Chinkach adoptowanych przez Amerykanów, obejrzyjcie. Nie tylko dlatego, że pojawia się tam kunmiński sierociniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo! Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.