Dzisiejszy wpis powstał w ramach współpracy z japonia-info.pl oraz kirgiski.pl, czyli pod egidą Unii Azjatyckiej.
Kunmińska wiosna to wiosna prawdziwa, jak się patrzy, z kwieciem, ciepłem i budzącym się życiem. Lubię myśleć, że przysłowie, o którym dziś napiszę, wymyślił któryś z naturalizowanych kunmińczyków. Tak bardzo pasuje!
春光明媚 chūnguāngmíngmèi to wspaniałe wiosenne słońce.
A teraz rozbieramy na części pierwsze:
- 春 chūn - wiosna
- 光 guāng - promienie, światło
- 明 míng - jasny (jak połączona moc słońca 日 i księżyca 月)
- 媚 mèi - uroczy, atrakcyjny (jak brew 眉 kobiety 女)
Spójrzcie zresztą sami, jak słońce nas ostatnio rozpieszcza - jest w końcu 25 stopni w cieniu:
Uśmiecham się do słońca, do wiosny, do nadziei, że jeszcze kiedyś będzie normalnie. Tęsknię. Boli mnie. Kapią łzy. Biorę głęboki oddech... i znów się uśmiecham.
Tutaj poczytacie o pewnym japońskim wiosennym przysłowiu, a tutaj o kirgiskim.
Są też podobne przysłowia o innych porach roku?
OdpowiedzUsuńTak, na przykład orzeźwiająca jesień 秋高气爽 qiūgāoqìshuǎng.
UsuńNatalko piękna....ależ robisz się podobna do Ijenku...patrzę ze wzruszeniem....pozdrawiam piękną Parę i Cudusię...samych dobroci od cioci Doroci
OdpowiedzUsuńDziękujemy, Ciociu!
UsuńPiękne przysłowie. I zdjęcia też niczego :-)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję!
Usuń