Serce mi pękało, bo z racji koronawirusa zamknięto wszystkie parki. Wiosna w pełni, kwitną jabłonie i wiśnie, a ja ich nie mogę zobaczyć! Na razie w Kunmingu otwarto zaledwie trzy parki - wszystkie bardzo daleko od nas - i w dodatku wpuszcza się ograniczoną liczbę ludzi. A mnie się serce rwie do prawdziwej kunmińskiej wiosny!...
Bałam się, że moja sakura w tym roku ograniczy się do pojedynczych wiśni nad brzegiem Szmaragdowego Jeziora:
Ratunkiem okazała się być jedna, położona blisko domu, ulica. Aleja. Wysadzana wiśniami.Wybraliśmy się tam w ostatnią niedzielę. Na ulicach było trochę ludzi, pojawiały się też pojazdy, ale - normalnie są tam tłumy, a ulica jest zakorkowana. Nigdy w życiu nie wpadłabym na to, żeby się tamtędy przechadzać dla przyjemności. Tymczasem tym razem spacer okazał się nadspodziewanie piękny i przyjemny, mimo konieczności zamaskowania się.
nigdy wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że apartamentowiec przy tej alei nazywa się Widok na sakurę... |
To właśnie ta ulica: ulica Yuantong, przy której położona jest słynna świątynia Yuantong. Ulica biegnie wzdłuż góry Yuantong. |
Teoretyczne podejście do wiśni
Sakura 2009
Sakura 2014
Sakura 2015
Sakura 2016
Sakura 2017
Sakura 2018
Zmierzch nad Szmaragdowym Jeziorem
Sakura 2019
Dziekuje za ten post. My we Wloszech przezywamy teraz to co wy kilka tygodni temu: zamkniecie w domu, strach i niepewnosc.Fajnie jest zobaczyc, ze za jakis czas zycie powinno wrocic do jako takiej normy.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, żeby nastąpiło to szybko i w miarę bezboleśnie.
UsuńW Anglii podobnie, chociaż rząd w swoim szaleństwie jeszcze nas nie pozamykał. Oby Europa się obudziła! Trzymam kciuki za Włochy! Jesteście wspaniali ❤️ To prawda, bardzo dobrze jest zobaczyć, że u nas też ten kryzys kiedyś się skończy... 🦠😷
Usuń