Kolejne trzy zdania różnią się tylko i wyłącznie przestawionym szykiem wyrazów; taka zabawa jest możliwa w chińskim, w którym nie ma deklinacji, koniugacji ani czasów. Na polski jednak tłumaczymy zgodnie z zasadami polskiej gramatyki:
Wszystko dla dzieci
Dla wszystkich dzieci
Dla dzieci wszystko.
Lubiłabym szkołę, która faktycznie działałaby w zgodzie z takim przesłaniem.
Ciekawostka: motto po chińsku to 銘 [铭] míng. Znak ma też drugie znaczenie: grawerować, wyryć. Czyli motto to takie słowa, które warto wyryć w kamieniu. Żeby jednak uniknąć nieporozumień, najczęściej się dookreśla:
- 座右銘 [座右铭] zuòyòumíng - motto, maksyma
- 銘言 [铭言] míngyán - motto, slogan
Skoro nie ma czasów jak w języku chińskim określa się coś co już się działo a coś co dopiero będzie się działo ??
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim poprzez dookreślenie kiedy się coś działo: jeśli wczoraj to jadłem, jeśli jutro to będę jadł, jeśli teraz to właśnie jem. Dodatkowo dla czynności już ukończonych istnieją partykuły sugerujące dokonaność.
Usuń