Moje najnowsze odkrycie: ładny jazzujący azjatycki alt, śpiewający covery jazzu i popu. Dziewczyna pochodzi z Filipin, ale działa w Japonii. Chyba najbardziej mi się spodobała jej płyta z coverami Legranda, ale zniknęła z internetu zanim zdążyłam się z Wami podzielić. Więc zamiast niej - inny ładny kawałek. Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.