2016-10-23

24 przykłady nabożności synowskiej 二十四孝 V


Nosił ryż dla rodziców 爲親負米

Uczeń Konfucjusza, Zi Lu, urodził się za czasów dynastii Zhou. Był wspaniałym i oddanym synem. Rodzina jego była uboga, więc chłopcem będąc musiał zbierać chwasty i dzikie korzonki, by się wyżywić. Chciał jednak, by rodzice żywili się odpowiednio, więc za pracą wędrował bardzo daleko. Wstawał długo przed świtem i zostawiał stół rodziców obficie zastawiony korzonkami, jarzynami i suszonymi owocami - tyle, żeby wystarczyło do jego powrotu. Sam zaś udawał się do sąsiednich królestw, imając się każdej pracy, by móc kupić wystarczającą ilość ryżu dla rodziców. Po czym biegł objuczony ryżem z powrotem do domu, by zdążyć ugotować pożywny posiłek dla rodziców. Póki rodzice jego żyli, Zi Lu dokładał wszelkich starań, by rodzicom niczego nie brakowało.
Po ich śmierci udał się Zi Lu do Państwa Chu na południu. Król Chu był pod wielkim wrażeniem uczoności i prawości Zi Lu i zaproponował mu ciepłą posadkę, którą ten oczywiście przyjął. W krótkim czasie stał się bogaty i pławił się w luksusie. Nigdy jednak nie zapomniał lat młodości i często wzdychał: Całe to bogactwo nie ma dla mnie smaku. Tak chciałbym, by wróciły dawne dni, gdy jadłem chwasty i nosiłem na plecach ryż dla rodziców! Byłem wówczas tak szczęśliwy! Teraz, gdy oni już odeszli, nie mam dla kogo być posłusznym synem...

Przynajmniej do tego faceta się nie mogę przyczepić - faktycznie, wygląda na to, że troszczył się o rodziców w sensowny sposób :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.