2010-05-30

Yunnan Normal University

Juz wszyscy wiedza, ale i tak powiem: 

Przyjeli mnie :) Na nauczanie chinskiego, dwuletnie magisterskie. Bede chodzic na 8 na zajecia i przeklinac fakt, ze bedac pod trzydziestke wybralam sie na jakies studia z gowniarzami :P Znowu Kunming. Yunnanik moj kochany. Z innym niz dawniej nastawieniem, ale z podobnym entuzjazmem. 

Oczywiscie, pod warunkiem, ze w ogole pojade. Bo wprawdzie na studia mnie przyjeli, ale jeszcze nikt mi nie dal na nie kasy (czyt. stypendium). Czekam jak na szpilkach. Sama to sobie raczej za to wszystko nie zaplace...

Rozgladam sie za tanim biletem. Jakies sugestie?

Jestem podjarana nieziemsko. Troche przeraza mnie fakt, ze gdy skoncze te studia, bede miala 30 lat... Ale - jakos to bedzie. Prawda? ;)

 

3 komentarze:

  1. Moje życie zaczęło się po 30, więc nie martw się, gdy nie masz problema :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spoko, nie taka straszna 30 jak brzmi i jak ją malują ;) Tak naprawdę żadna zmiana, a człowiek ma tyle lat na ile się czuje. Znam młodszych, którzy są starzy duchem i dużo starszych, którzy pewnie nigdy się nie zestarzeją tak naprawdę. Więc spoko będzie!

    OdpowiedzUsuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.