Okrzykniety najlepszym polskim filmem roku.
Ze niby slodko-gorzka zabawa konwencja i wysmakowany dowcip, inteligentna zabawa, bla bla.
Jak na komedie kiepskie, jak na kino noir problem zbyt nijaki i zle powiedziany. Byly momenty. Jak na najlepszy polski film roku - troche malo.
No dobra. Ten film jest tak nijaki, ze az mi sie nie chce o nim pisac :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.