Pod koniec panowania dynastii Ming zdarzyło się ponoć, że złapano piękną złodziejkę. Ponieważ schwytana została gdzieś w zapadłej dziurze, trzeba ją było dostarczyć do sądu; zająć się tym miał jeden z urzędników lokalnego "wydziału kryminalnego". Złodziejka zrobiła, co mogła, by wydłużyć podróż, a gdy okazało się, że trzeba będzie przenocować, kusiła biednego młodzieńca ile sił w zgrabnym ciałku. Cóż, trzeba zrobić wszystko, by ocalić skórę. Młodzieniec jednak, choć czuły na wdzięki złodziejki, postąpił zgodnie z honorem i wywiązywał się dzielnie z zadania, zamiast skorzystać z okazji. Choć pilnował jej zawzięcie, udało jej się uciec. To wydało się podejrzane lokalnemu urzędniczynie, który stwierdził, że młodzieniec został uwiedziony i z pewnością jej pomógł. Teraz z kolei młodzieniec miał stanąć przed sądem - jak jednak miałby udowodnić swą niewinność? Złodziejka, usłyszawszy o kłopotach swego strażnika, poszła do sądu zeznawać na jego korzyść, a sędzia, poruszony, nie tylko uniewinnił młodzieńca, ale i złodziejkę skazał łagodnie - na wygnanie. Strażnik zrezygnował ze swej dotychczasowej profesji, by jej w tym wygnaniu towarzyszyć. Oczywiście, miejscem wygnania jest Yunnan.
Opowieść ta wielokrotnie trafiała na deski teatrów i oper; miałam ją okazję usłyszać w yunnańskiej wersji, jako operetkę huadeng.
Bardzo lubię huadeng. Mniejsza o samą historię; uwielbiam okołoyunnańskie wstawki, które trafiają do tych operetek. Niby bazą są często opowieści znane w całych Chinach, jednak za sprawą mocnego osadzenia huadeng w lokalnej kulturze, całkiem zmieniają klimat. Często pojawiają się epizody humorystyczne, bazujące na dialekcie kunmińskim; te nieco rubaszne krotochwile sprawiają, że operetki te są dużo strawniejsze od większości chińskich oper. Chętnie uczestniczę w tych przedstawieniach; mam nadzieję, że nadal będę mieć często po temu okazję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.