飛天 znaczy dokładnie wzlecieć do nieba. Jest to tytuł jednego z bardziej znanych kawałków na "orkiestrę ludową", czyli orkiestrę złożoną z chińskich instrumentów. Utwór powstał dokładnie wtedy, kiedy ja, czyli ponad czterdzieści lat temu, a jego autorami są 徐景新 Xu Jingxin i 陈大伟 Chen Dawei - dwójka bardzo sławnych szanghajskich kompozytorów, znanych głównie z tworzenia muzyki filmowej oraz "ludowej" - czyli właśnie tej operującej chińskimi instrumentami.
Co ciekawe, "wzlecieć do nieba" to tylko bardzo dosłowne tłumaczenie tytułu. Tak naprawdę chodzi o indyjskie bóstwo - Apsarę, a jeszcze konkretniej - o wizerunek grającej na flecie Apsary, który pojawił się w formie malowidła na ścianie słynnych buddyjskich grot Dunhuang. Apsary były często kojarzone z muzyką - stąd np. w Angkor Wat wyrzeźbione apsary tańczą, a w Tajlandii Taniec Apsar nadal żyje. Po tej apsarze z Dunhuang być może ciężko to stwierdzić, ale w mitologii indyjskiej apsary były boginkami wody, mgieł i chmur, zwiewnymi i lekkimi, a także niezwykle urodziwymi i wdzięcznymi. Nic dziwnego, że takie bóstwo staje się inspiracją dla dzieł muzycznych!
Słuchając tego dzieła, zwróćcie uwagę na niezwykłe instrumentarium: poza zwykłymi chińskimi instrumentami typu guzheng, sheng czy bambusowy flet, są tu też chmurne gongi 云锣,maleńki flecik koudi czy brzmiące kamienie 磬.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.