Tym razem dostaliśmy radosne cukierki nie w pudełeczku, a w bardziej tradycyjnej czerwonej saszetce, upstrzonej znakami podwójnego szczęścia.
Poza standardowymi orzeszkami ziemnymi (żeby szybko powić dziecię) i słonecznikiem (żeby dziecięciem był syn - 子), a także typowymi cukierkami weselnymi znalazł się także słodycz dający nadzieję na szczęście nie tylko rodzinne, ale i materialne:
Facai tang - cukierki na bogacenie :)
Bogaćcie się!
A jak w smaku? :)
OdpowiedzUsuńshariankoweleben.wordpress.com
ekhm... fistaszki i słonecznik były ok :)
Usuń