W Polsce uprawa jest zabroniona. W Chinach nie. Od zawsze stosowany byl nie tylko jako lekarstwo (przeciwbolowe, przeciwkaszlowe, nasenne), ale rowniez jako przyprawa oraz do produkcji oleju (swoja droga, chetnie bym sobie podjadla cos takiego, oczywiscie wylacznie w celach badawczych). Oczywiscie, u MPBL w wiosce sa cale hektary pol makowych. Nie zapominajmy, ze Yunnan to jeden z rogow Zlotego Trojkata opiumowego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.